JAK ŻEGLOWAĆ SZYBKO . WESOŁEGO JAJKA- ŚMINGUS DYNGUS.
JAK ŻEGLOWAĆ SZYBKO ?
Szybkość żeglowania zależy od wielu czynników natury fizycznej z dwóch sektorów.
Jeden znajduje się w obrębie całej łodzi wraz z członkami załogi, drugi w obrębie tego co znajduje się poza łódką.
Oba sektory to pokaźny zbiór ważnych elementów fizycznych wpływających na szybkość.
W poprzednich wpisach w dziale „Jak żeglować szybko”, skupiałem się na zjawiskach wokół pędnika. Niezwykle trudnych i skomplikowanych. To, co dzieje się wewnątrz łódki wraz z załogą, przedłuża listę elementów o kolejne skomplikowane działania. To kadłub współpracujący lepiej lub gorzej z pędnikiem, mieczem, sterem, załogą i otoczeniem, a szczególnie z sektorem zewnętrznym, tym poza łódką.
To co dzieje się poza łódką to wiatr, z szeregiem trudnych do okiełznania wariantów pod względem siły, kierunków i ich wzajemnych relacji w obrębie okolic całej bryły łodzi wraz z pędnikiem. Dalej, jest to też rodzaj powierzchni wody wraz z zafalowaniem różnorodnego charakteru pod względem wielkości, kształtu, kierunku oddziaływania i rytmu na tle możliwej szybkości naszej łódki.
Wszelakie działania i oddziaływania, muszą mieć charakter świadomy. W obrębie przepisów, oczywiście.
Jak należy to rozumieć?
To co piszę dotyczy Was, zawodników i Waszych trenerów. W nadziei, że ten rozumowy sposób podchodzenia do treningu przyśpieszy rozwój, przybliży szanse osiągnięcia wyższych rezultatów zanim zmienicie zainteresowania życiowe, zanim minie czas przeznaczony na podniesienie umiejętności. To wręcz podniesie wspólny poziom regatowy Waszej grupy treningowej, Waszej klasy regatowej, przyniesie jeszcze wyższą motywację i radość to uprawiania tego sportu. Przyniesie wyniki międzynarodowe.
Wskazane by było, żeby ta świadomość istnienia konkretnych zjawisk oddziaływania, biorących udział w Waszych łódkach i łódkach Waszych potencjalnych rywali, była pełna, ale wprowadzana odpowiednio sukcesywnie, metodycznie.
Ta praca nad metodą przekazu tej wiedzy Wam i praca nad wchłonięciem tej pełnej wiedzy przez Was, a przedtem przez Waszych opiekunów, trenerów, szefów szkolenia, jest fundamentalna. Inaczej mówiąc, od tego głównie będą zależały Wasze sukcesy „ekstra klasowe”, olimpijskie w przyszłości. Szkolenie trenerów, szkolenie zawodników.
Piszę to na podstawie moich doświadczeń płynących z mojego własnego udziału w szkoleniu medalistów Mistrzostw Europy, Mistrzostw Świata i Igrzysk. Piszę to z pełnym oddaniem i szczerze, że droga na szczyty jest niemożliwa, gdy brakuje w szkoleniu pełnej świadomości o zjawiskach wpływających na szybkość, a którą posiadają Wasi rywale, gdy brakuje metod ich wyuczania. Zapytajcie moich podopiecznych.
Często ostatnio słyszę od zawodników, szczególnie tych na poziomie kadry olimpijskiej, ale nie tylko, że zawodnik wie więcej od trenera i że coś jest tam postawione na głowie. „….ja musze uczyć trenera, zamiast on mnie.”
Jest prawdą, że o wyborze trenera dla kadry decyduje się daleko poza Wami. Nie werbuje się w ogóle najlepszych trenerów z jakiegoś nieczystego powodu. Z powodu zwykłego nie pasowania do krawata.
W każdym razie trenerzy Klubów, szefowie Okręgów, marzący o dobrej przyszłości swoich podopiecznych, powinniście w ramach głosu na forach sportowych, zadbać o to, żeby na szczeblach szkolenia poza klubowego, w tym centralnego, działo się znacznie lepiej. Żeby Wasi wychowankowie mieli znacznie wyższą, lepszą opiekę trenerską, jakościową, a nie tylko ilościową, np. przez zapakowanie do transportu i wyjazd na treningi i żeglowanie bez należytego instruktarzu.
Tak, bo takie złe opinie słyszy się od zawodników i młodych i starszych. To jest dalece nieetyczne wobec szkoleniowców klubowych, okręgowych, wobec Was i rodziców waszych.
Kadra musi być prawdziwą KADRĄ. Nie kadrą, którą jak się tylko da, omija się ją szerokim łukiem, jak np. obecny, polski olimpijczyk z klasy LASER !!, czy inni.
Kadra ma skupiać w sobie fachowców z autorytetem, z pomysłem na wysoką skuteczność wyszkolenia. To stanie się możliwe gdy dokonacie zmian na samej górze. To wcale nie jest „daleko poza Wami”. Wystarczy, że wszyscy zgłosicie swój akces udziału w Naradzie 3-ego kwietnia 2013 roku w W-wie. Można to jeszcze zrobić. Jedźcie tam i głosujcie za zmianą dotychczasowej ekipy „rządzącej” sportem. Dotychczasowa ekipa kieruje tym sportem ponad 12 lat. I progresywnego działania można by się doliczyć w liczbie 6-ciu miesięcy tylko. Reszta to perfidne dbanie o własne drogi kariery. Nikt z nich nie myślał w tym czasie o Was, o waszych wychowankach, żeby wzmocnić ich wyszkolenie. Działali na łapu capu, przy okazji. Nawet rozliczenie dokładne z wykonanych obowiązków mieli w głębokiej pogardzie. Ale zamykali, z ironicznym uśmiechem oczy, na robienie prywatnych interesów gdzie się dało. Imprezy w Gdyni organizuje dyrektor sportowy nie jako dyrektor sportowy, ale jako właściciel prywatnej firmy i na swój użytek. Nie jest tu miejsce, aby pisać o wszystkich znakach olewania Was i Nas i Waszych wychowanków. Ale bójcie się tej ekipy, która chce rządzić po staremu, chce dbać o kariery osobiste, bo nie mają umiejętności, żeby Wam pomóc. Nie będą Was szkolić bo nie mają wiedzy. Mogą tylko opowiadać bajki i uprawiać fikcję w Waszej przestrzeni regatowej.
Czas dokonać zmian, czas najwyższy.
JEST ALTERNATYWA.
Jedźcie na NARADĘ ŚRODOWISKA SPORTOWEGO. Mnie tam nie będzie z „powodu problemów zdrowotnych”. Żarcik !! Choć czemu nie, „ problemy zdrowotne” to narzędzie bezczelnej walki o władzę właśnie obecnej ekipy.
Ale jestem duchem i sercem po stronie zmian, czyli po Waszej stronie i wyjeżdżam na Palmę i potem w maju na treningi poza ocean.
Ale będę wspierał Wasze starania o przyrost świadomości, o coraz bardziej szczegółowe informacje i porady na temat „ Jak żeglować szybko”. Ekipa, która Wami steruje jeszcze do dziś, tego nie robiła i nie zrobi, bo nie ma pojęcia zielonego i ma w ogóle w głowie co innego. Wybierzcie człowieka, który ma wygrywanie w głowie, a nie w „para”dyplomach. Wtedy dopiero Wasi zawodnicy wykorzystają swoje talenty i zajdą wysoko.
Czytajcie mnie na dwóch blokach tematycznych i róbcie to często. Wiedza żeglarska jest obszerna, dlatego moje wpisy są długie. Nie musicie ich czytać na raz. Ale zadawajcie mi pytania i nie bójcie się, że czegoś nie wiecie. Ja też nie wiem wszystkiego.
1. Jak żeglować szybko oraz
2. Blaski i cienie pod żaglami
Kajetan Glinkiewicz